Back

Poszukiwania

Już od 5 miesięcy poszukuję zatrudnienia w charakterze sprzedawcy w Sosnowcu i nadal nic, sprzedawca Sosnowiec. Moje miasto nie należy do najmniejszych, dlatego zawsze myślałem, że znalezienie wymarzonej pracy nie będzie takim wielkim problemem. Niestety, okazało się, że w przypadku większości stanowisk pracy na które aplikowałem, posiadane przeze mnie kwalifikacje i wykształcenie są za wysokie na to stanowisko i pracodawca obawia się, że po pewnym czasie mógłbym poprosić o podwyżkę. Jasne, że mógłbym, a nawet powinienem – w końcu pracując w jednej firmie przez kilka lat człowiek spodziewa się jakiejś formy uznania i gratyfikacji!

Rozumiem, że praca sprzedawcy może nie jest bardzo skomplikowana, jednak nie po to kończyłem studia handlowe i ekonomiczne by zajmować się czymś nie związanym ze swoim zawodem. Praca mobilnego sprzedawcy, doradcy klienta lub specjalisty sprzedaży zawsze była moim marzeniem, a tak trudno mi ją zdobyć.

Wielu moich znajomych podejrzewa, że aplikując na zamieszczane oferty pracy popełniam jakiś fundamentalny błąd, skoro nikt nie chce mnie przyjąć. Niby w większość ogłoszeń zaznaczają, że wymogiem są studia wyższe ekonomiczne lub handlowe, może jednak nie powinienem pisać, że ukończyłem zarówno jedne jak i drugie, biegle władam językiem angielskim, włoskim i norweskim, a do tego znam się na motoryzacji.  Wychodzi na to, że nikt nie chce zatrudniać osoby, która ma lepsze CV od pracodawcy, dlatego chyba powinienem pomyśleć nad okrojeniem swojego życiorysu. Może to coś pomoże.

Brak komentarzy

Odpowiedz